Sakkari, dziewiąta obecnie rakieta świata, nie miała zbyt wiele do powiedzenia w meczu z aktualną wiceliderką kobiecego rankingu. Sabalenka przełamała ją już w drugim gemie i chociaż Greczynka kilka chwil później odrobiła stratę przełamania, w dziesiątym gemie po raz drugi straciła serwis. Druga partia przebiegała już pod całkowitą kontrolą Białorusinki. Przełamania w czwartym i szóstym gemie i pewne utrzymanie własnego serwisu, dały jej awans do kolejnego finału w sezonie. W nim spotka się ze zwyciężczynią pojedynku Świątek z Kudiermietową (w czwartek nie przed 21.00). Będzie powtórka ze Stuttgartu? Jeśli w wieczornym półfinale górą będzie Polka, stolica Hiszpanii stanie się areną rewanżu za niedawny finał turnieju w Stuttgarcie. W Niemczech lepsza była Świątek, która pokonała białoruską tenisistkę również rok wcześniej. Świątek i Sabalenka spotykały się dotąd siedem razy. Pięciokrotnie z tych pojedynków zwycięsko wychodziła Polka. Najpierw jednak Świątek musi rozprawić się z Kudiermietową, z którą grała dotąd trzy razy i trzy razy wygrywała.
Będzie powtórka ze Stuttgartu? Jeśli w wieczornym półfinale górą będzie Polka, stolica Hiszpanii stanie się areną rewanżu za niedawny finał turnieju w Stuttgarcie. W Niemczech lepsza była Świątek, która pokonała białoruską tenisistkę również rok wcześniej. Świątek i Sabalenka spotykały się dotąd siedem razy. Pięciokrotnie z tych pojedynków zwycięsko wychodziła Polka. Najpierw jednak Świątek musi rozprawić się z Kudiermietową, z którą grała dotąd trzy razy i trzy razy wygrywała. Turniej WTA 1000 w Madrycie – wynik półfinału Maria Sakkari (Grecja, 9) – Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 4:6, 1:6
